Ballister [Paal Nilssen-Love / Fred Lonberg-Holm / Dave Rempis], photo by Lasse Marhaug |
Dave Rempis, Fred Lonberg-Holm oraz Paal Nilssen-Love
powołali Ballister przed kilku laty. Mają - jako trio - w dorobku dwa albumy:
wydany własnym sumptem "Ballister" oraz ubiegłoroczny
"Machanisms", który ukazał się nakładem utytułowanego Clean
Feedu. Sami opisują swój zespół jako
"free-wheeling trio", nie precyzując jednak, co miałoby to oznaczać.
Może to być więc zwrócenie szczególnej uwagi na sam akt kreacji, osadzony
owszem w jazzowej tradycji, ale równocześnie uwolniony od czysto stylistycznych
ograniczeń.
Samo brzmienie zespołu jest potężne - motorem tego zespołu
jest, a jakże, norweski perkusista, który pewnie zapędził by w kozi róg
większość rockowych perkusistów, nadaje muzyce groove i moc, nasyca ją głęboką
energią; Dave Rempis gra nieco inaczej niż w czasach Vandermark 5 - mniej u
niego odwołań wprost do bebopu i hardbopu (chociaż w potoczystej zmienności
jego frazy wciąż pobrzmiewa miłość do muzyki Charlie Parkera), więcej za to
zgrzytów i harkotów rodem raczej z free improv-u. Jego gra jest jednak
najbliższa jazzowej tradycji i wprowadza coś na kształt melodii. Lonberg-Holm
ma nieco inne zadania - nie daje się o tu poznać od lirycznej strony, raczej
odpowiada za drapieżną, chrapliwą stronę muzyki odwołując się do noise'u i
sięgając po elektroniczne preparacje. Rzadko jednak buduje z nich dźwiękową
ścianę - najczęściej jego frazy są pełne zawieszeń, porwane i zmienne.
Poszczególne utwory nie mają z góry ustalonej formy - mamy tu doczynienia z
zupełnie nieskrępowaną improwizacją. Możemy mieć zatem serię krótkich, zwartych
form lub też set wypełni się jednym, długim pełnym solowych i duetów popisów,
otwartych na najróżniejsze stylistyczne wpływy.
Nie przeszkadza to jednak cieszyć się muzyką zespołu -
znakomite porozumienie wewnątrz tria nie jest jednak przypadkiem. Wszyscy ci
muzycy spotykali się razem w rozmaitych, często tworzonych ad hoc
konstelacjach, ale i pracowali systematycznie razem współtworząc Territory Band
Kena Vandermarka. I te wspólne doświadczenia świetnie słychać, chociaż muzyka nie
staje się przez to ani trochę bardziej przewidywalna. Na szczęście - dzięki
temu artyści zaskakują siebie i swoją publiczność wciąż na nowo.
Ballister:
Dave Rempis: saxophones
Fred Lonberg-Holm: cello, electronics
Paal Nilssen-Love: drums, percussion
Mały Dom Kultury, Klub Dragon
piątek, 22.02.2013
start: godz. 20.00
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz