photo by Tomasz Kwiatkowski |
"Affinity to trio powstałe z inicjatywy kontrabasisty, kompozytora i improwizatora Ksawerego Wójcińskiego, chociaż wszyscy muzycy są partnerami - na równych prawach. To jego postać - jako, że współtworzył wcześniej projekty z oboma (Nuntium z Klausem Kugel oraz Herę z Pawłem Postaremczakiem) - scaliła ten zespół w jedno.
To trio, które nie sięga po kompozycje czy chociażby komponowane tematy - wszystko w założeniu dzieje się tu i teraz - czy to studio czy na koncercie muzycy oddają się bowiem swobodnej improwizacji, bez stylistycznych ograniczeń i granic formalnych. Bez - chociaż nie tak do końca. Ograniczeniem jest własna kreatywność, zainteresowania, ale i bagaż muzycznych czy pozamuzycznych doświadczeń, które wszyscy trzech dźwigają na karku. Jak pisze sam Ksawery - "Jest to mój autorski pomysł na stworzenie grupy złożonej z muzyków moich marzeń, z którymi to, już od dawna planowałem współpracę. Są to artyści, których nie muszę przedstawiać, osobowości muzyczne, które swoją siłą, oryginalnością i kreatywnością na trwałe wpisują się w krajobraz bardzo szeroko pojętej sceny muzyki improwizowanej."
I taka właśnie jest muzyka tria - zróżnicowana, czerpiąca z przeróżnych stylów i gatunków - od jazzu, poprzez free, klasyczną awangardę i dodekafonikę po folk o wschodnich korzeniach - ale też niezwykle zwarta i jednorodna. U wszystkich trzej słychać bardzo wyraźnie fascynację późną muzyką Johna Coltrane'a i jego spadkobierców tworzących w duchu dojrzałego free jazzu. I chociaż jego duch unosi się nad ich muzyką, wykraczają oni poza rejony przez Coltrane'a wyznaczone, czerpiąc świadomie i kreatywnie z jego doświadczeń.
To trio, które nie sięga po kompozycje czy chociażby komponowane tematy - wszystko w założeniu dzieje się tu i teraz - czy to studio czy na koncercie muzycy oddają się bowiem swobodnej improwizacji, bez stylistycznych ograniczeń i granic formalnych. Bez - chociaż nie tak do końca. Ograniczeniem jest własna kreatywność, zainteresowania, ale i bagaż muzycznych czy pozamuzycznych doświadczeń, które wszyscy trzech dźwigają na karku. Jak pisze sam Ksawery - "Jest to mój autorski pomysł na stworzenie grupy złożonej z muzyków moich marzeń, z którymi to, już od dawna planowałem współpracę. Są to artyści, których nie muszę przedstawiać, osobowości muzyczne, które swoją siłą, oryginalnością i kreatywnością na trwałe wpisują się w krajobraz bardzo szeroko pojętej sceny muzyki improwizowanej."
I taka właśnie jest muzyka tria - zróżnicowana, czerpiąca z przeróżnych stylów i gatunków - od jazzu, poprzez free, klasyczną awangardę i dodekafonikę po folk o wschodnich korzeniach - ale też niezwykle zwarta i jednorodna. U wszystkich trzej słychać bardzo wyraźnie fascynację późną muzyką Johna Coltrane'a i jego spadkobierców tworzących w duchu dojrzałego free jazzu. I chociaż jego duch unosi się nad ich muzyką, wykraczają oni poza rejony przez Coltrane'a wyznaczone, czerpiąc świadomie i kreatywnie z jego doświadczeń.
Słychać też, jak znakomicie muzycy rozumieją się pomiędzy sobą. Emanują czymś na kształt pierwotnej, skupionej energii, której nie stworzy wsłuchiwanie się w poczynania muzycznego partnera, chwytanie w lot jego zamierzeń, odpowiedź na każdą najmniejszą zmianę w jego barwie, tonie czy tempie, ale która jest już przed wszystkim skupiona w jednym czasie i na wspólnym celu. Cóż, prawdziwe Affinity dusz."
Affinity Trio:
Paweł Postaremczak: saxophones
Ksawery Wójciński: bass
Klaus Kugel: drums, percussions
Mały Dom Kultury, Dragon, ul. Zamkowa 3
Poznań, 19.09.2012, start: godz. 20:00
bilety w cenie: 20,00 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz