Wojtek Juszczak |
To będzie wieczór inny niż wszystkie. Z jednej strony dwóch cudownych, wspaniałych improwizatorów, zaskakujących publiczność i siebie nawzajem, a równocześnie podążających po ścieżkach muzyki w zupełnie wyjątkowy i wspólny dla siebie sposób. Z drugiej wspomnienie o człowieku któremu my wszyscy - ale i muzycy - zawdzięczają bardzo, bardzo wiele. To właśnie dzięki Wojtkowi Juszczakowi po raz pierwszy swój autorski projekt - Bridge 61 - przywiózł do Poznania Ken Vandermark. To dzięki niemu po raz pierwszy zagrał tu koncert - z FME - Paal Nilssen-Love. Vandermark 5, Free Fall, FME, Powerhouse Sound czy Atomic - to grupy, które koncertowały w naszym mieście właśnie dzięki jego pracy i wizji, dzięki jego staraniom. To będzie niezwykłe spotkanie z niezależną muzyką i niezwykłe wspomnienie o
Wizjonerze i Przyjacielu.
Wspominać będziemy wspaniałego człowieka, którego miłość do muzyki wielokrotnie była dla nas inspiracją. Bez jego wsparcia, starań i zupełnie bezinteresownej (dla niektórych nawet niezrozumiałej) pomocy, wiele naszych koncertów - jak choćby Resonance Kena Vandermarka - nigdy nie doszło by do skutku. Dziękowaliśmy Tobie za to wtedy, dziś chcemy to raz jeszcze powtórzyć.
Chcemy podziękować Tobie, Wojtku, bardzo - za to, że mieliśmy szczęście Ciebie poznać i od Ciebie
się uczyć. Za zaufanie Twoje i oddanie. I wielką, wielką bezinteresowność. Przyjaźń i ciepło. Za koncerty i muzykę. Za Twoją wielką życzliwość - także gdy robiliśmy coś bez Ciebie - zawsze gotów byłeś nam pomóc. Straciliśmy człowieka,
który jak nikt inny w naszym mieście - i piszemy to z pełną świadomością - łączył miłość do współczesnej sztuki z metafizyczną głębią spojrzenia.
Dziękujemy Wojtku.
czwartek, 24.10.2013,
start: 20.30
Estrada Poznańska,
Scena na Piętrze
ul. Masztalarska 8
Poznań
Wstęp
wolny, za zaproszeniami – do odebrania od dzisiejszego popołudnia we Frippie, kasie
Estrady
Ken Vandermark / Paal Nilssen-Love duo |
Ken Vandermark: baritone saxophone, tenor saxophone, clarinet
Paal Nilssen-Love: drums, percussion
Improwizowane Energetyczne Extremum - to chyba najlepsze określenie duetowego spotkania na europejsko-amerykańskim szczycie. Obaj muzycy bowiem słyną z niespożytej energii i dzikiej furii którą potrafią emanować na scenie. Ale jest
to także znakomity przykład zrozumienia, które wraz z muzyczną wrażliwością ukształtowane zostało w niezliczonych wspólnych projektach, podróżach, wieczorach w małych jazzowych klubach gdzie muzyka i kreatywność jest zawsze na
pierwszym miejscu. Doskonałe porozumienie owocuje muzyką nieprzewidywalną z jednej strony, ale także pewną niezwykłej energii pulsującej w dzikim rytmie tak w niesamowicie szybkich partiach perkusji jak i potężnym ryku saksofonu
Kena Vandermarka. Otwartość, kreatywność i porozumienie - oto trzy słowa, które opisują to co na pewno będzie można znaleźć poznańskim koncercie duetu.
ZAPRASZAMY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz